Formy

AniaM

Ja tez mam te same i trzymaja sie jak beton i nic sie nie rozkleja - polecam

Marcia

ja rowniez takich uzywam Smile

wychodzi na to ze sa najlepsze skoro nam wszystkim sie an nich najlepiej pracuje Wink

andia

dziewczyny powiedzcie mi , jak chce zbudować paznokcia na formie, to po tym jak podłoże szablon , posmaruje primerem naturalny paznokieć, to czy bonder kłade tylko na naturalny paznokieć czy przeciągam go na szablon i potem po utwardzeniu nakładam normalnie żel clear na niego w celu zbudowania szkieletu??

AniaM

Bonder tylko na naturalka Smile

Dziewczyny kupilam sobie szablony od Astonishing do sztyletow i sa boskie .Ladnie podchodza pod plytke sa z dobrego materialu i nic sie nie odkleja .Polecam - ja zaraz siadam i robie pazury.

andia

Dzięki Aniu:), właśnie ostatnio tak zrobiłam ale potem w miejscu przy brzegach zaczął mi się zadzierać żel , dokładnie tam dokąd był podciągnięty bonder, nie na wszystkim paznokciach, ale widocznie dałam za mało żelu na boki albo za bardzo spiłowałam

ryba_2000

To ja teraz troche dłuższą historie opowiem i czekam na wasze opinie Very Happy

Jak robie pazurki na formie zawsze robie szkielet z akrylu bo jak robiłam kiedyś pazurki (ogryzki) bratowej (to był jakiś rok temu albo i wiecej) używając do zrobienia szkieletu żelu to po 2 dniach pazurków już nie było bo wszystkie bez wyjątku po prostu odpadły. Nigdy o to nie pytałam ale ostatnio cały czas myśle co mogło się takiego stać że wyszło tak nie inaczej. Tym bardziej, ze wszystko zrobiłam tak jak zawsze (przygotowanie płytki, primer i cała budowa), a na tipsie tej bratowej pazurki sie trzymaja ale na formie (gdy robie żelowy szkielet) już nie. Co mogło być przyczyną dosłownie odpadnięcia pazurków? Zelu użyłam tego co zawsze więc naprawde nie mam pojecia co sie moglo stac Sad

Z chęcią znowu bym spróbowała żelu na formie ale nie wiem czy jest sens. Macie jakies pomysły?

AniaM

Aniu sprobuj nadlac zelem koncowke , ale troszke grubiej .Zel jest bardziej elastyczny i czasami nie tak stabilny jak akryl . A jak bedziesz zaciskac tunel to sprobuj rowniez wiecej wywierac nacisk na paznokcia naturalnego - mniej na zel.Czasami wlasnie pod wplywem zaciskania zel - choc tego nie widac - w miejscu laczenia z naturalna plytka potrafi sie oslabic . Wprawdzie tego nie widac ale musimy uwazac . Ja tez mialam juz przygode wlasnie w tym miejscu .

ryba_2000

No własnie u niej by było ciężko z tą grubością końcówki bo ma tak obgryzione pazury ze opuszek wystaje wyżej niż jest paznokieć. Ale jej juz raczej tak nie będę robiła. Wypróbuje na sobie i dziękuje za rady :*

4nails · Wysłany: Śro 14:02, 30 Mar 2011 Temat postu:

No i jak efekty? Mam nadzieję,że wszystko wyszło tak jak trzeba,w zasadzie to fajnie byłoby wstawić zdjęcie i pochwalić się swoją pracą... Smile

ryba_2000 · Wysłany: Śro 14:50, 30 Mar 2011 Temat postu:

Z chęcią bym coś wstawiła ale dawno nie robiłam paznokietków. Jakoś nie mam ostatnio weny na to... Ale teraz na wiosne napewno coś sobie ulepie i wstawie zeby sie pochwalic Smile

4nails

A zatem czekam z niecierpliwością,daj znać jak tylko będziesz coś miała Smile

ola ola

a co myslicie o tym....

http://www.youtube.com/watch?v=czFFD0IH96Y

jak sie filmik skonczy to sa jeszcze dwie czesci...

Jak dla mnie efekt swietny, tylko zastanawiam sie na jedna rzecza. Na filmiku widac ze biala koncowke nalozyl gosc naprawde grubo. A potem potraktowal calosc frezarka. Nic mu nie odpadlo, bialy sie nie kruszyl, nie odchodzil. U nie jak poloze za grubo bialego to przy matowieniu nawet blokiem odchodzi placikami.
Gosc dal tylko jedna warstwe bialego, gruba jak cholewka - choc efekt sliczny...

Jaka koncowke do frezarki mogl uzyc? Na jakie obroty?
Szkoda mi pazurka na takie testy z frezarka - pazurek juz prawie gotowy, a tu frezarka mi rowki robi, albo bialy odchodzi...

Macie pomysly, bo za tydzien mam dziewczyne - paznokcie masakra...

ola ola

dziewczyny help

zrobilam na sobie pierwsze pazyrki na formie - klasyczny french robiony jak na filmiku - wyszlo super, ale po dwoch dniach na 3 paznokciach prawej reki zaczely sie zapowietrzenia od gory i zel zaczal pekac. Na jednym pazurku zrobilo sie cos na wzor pajeczynki. I teraz zastanawiam sie czy to dlatego ze robilam lewa reka - malo wprawna, czy malo wprawna reka zle zmaowila, albo zle docisnelam forme i jakis ucisk byl...
Zastosowalam tez nowy zel wykanczajacy ale to chyba nie jego wina bo bialy tez jest popekany...
co moglam zrobic zle?

vanikaa

Moze za cienko polozylac zelu albo tak jak myslisz zle zmatowilas, zrob zdjecie najlepiej wtedy bdzie latwiej ocenic Wink

ola ola

nie moge - juz spilowalam